OBOWIĄZUJE ZASADA- JEDEN WIERSZ DZIENNIE
samotność łączy tych, których zbiorowisko rozdziela
A. Camus
nasze krzesła zbliżyły się pozostając
wciąż na swoich miejscach
o długość ramion
wyciągniętych dłoni i kosmyk
włosów niezdarnie spadających
na mój pierwszy szron
w brwiach dostrzegasz inność
rysujesz łuki tryumfalnie
przenosisz punkt widzenia twierdząc
że gdybym bym neandertalczykiem
moje horyzonty
znacznie wyprzedziłyby bieg czasu
a ja niczym homofobus jestem
wciąż tylko oczekiwaniem
na wypełnienie pustki
naszych różnych światów doznań
ty w moim zakotwiczyłaś trwale
drażnisz i łaskoczesz w uchu
Ostatnio edytowany przez kropek (2010-07-01 17:32:06)
Offline
kropku, jest wiersz. lekko się czyta, sporo przekazuje.
trzy male uwagi:
- w pierwszej: zamiast pozostając- pozostajesz
-w trzeciej wywal: skrzypisz , bo się kurde kojarzy, ze starocią, szafa wiekowa skrzypi:)
a do ucha się szepcze czule, bądź krzyczy głośno
po lekkiej korekcie będzie git pozdrawiam i zmykam:)
Ostatnio edytowany przez szyszka (2010-06-28 14:46:34)
Offline