OBOWIĄZUJE ZASADA- JEDEN WIERSZ DZIENNIE
barwy, jak z renesansu, jak w 'Burzy' Szekspira,
gdzie szkarłat krwi i jej zapach, wymieszane wiatrem,
niosą szelest drzew, gonitwę, gdzie chartem noc, a dzień...,
dzień znojnym pasterzem rozognionych chmur
Połowa życia jest ucieczką - przed, za, na - lub w głąb;
jego ćwiartka, to świat doznań i medytacji.
Niektórym plączą się ćwiartki i nie wiadomo dlaczego
zamieniają w szkło,
niekoniecznie kontaktowe.
Przede mną ostatnia ćwiartka,
Samvel - to o nim! Samvel, poczytaj wiersz Stefana.
Ostatnio edytowany przez kropek (2016-07-24 08:24:30)
Offline