OBOWIĄZUJE ZASADA- JEDEN WIERSZ DZIENNIE
ulicznych tulipanów gwar,
z tramwajem w parze zestrojonych.
-pan kupi u mnie, chociaż dwa,
dla córki, siostry, może żony?
już wiosna idzie, proszę pana.
ściele się trawy barwny ton,
a tulipanów woń wezbrana,
w wazonach niech przypomni ją.
wiosna już idzie ulicami,
ściąga z nas palta, mini wkłada.
na ławkach pary zakochane,
co szepczą, mówić nie wypada.
a tulipany w naszych dłoniach
z tą wiosna idą poprzez skwer -
takie nieśmiałe, zawstydzone,
jak jego dłoń wtulona w jej.
Ostatnio edytowany przez szyszka (2010-01-22 17:42:49)
Offline
w drugiej, to chyba 'ton',
także, prawie wszystkie kropki proszę zamienić na przecinki.
kropek, to ja. domagam się poszanowania mojego osobistego dobra i nie szafowania nim. nie jestem zwykłym przecinakiem; przepraszam, przecinkiem. poza tym bardzo pogodnie, co lubię.
serdeczności
Offline
Użytkownik
SZYSZECZKO, skąd wiedziałaś, że moim hasłem przewodnim jest : "WIOSENKO, WRÓĆ!" ? Dziękuję Ci bardzo, bardzo za ten wiersz . ( przed "proszę pana"konieczny przecinek) . Życzę ciepełka !!
Offline